Poznań Game Arena 2014 i CD Projekt

+
Przecież noce w W1 był bardzo dobre. Ciemne, ale bez przesady, wszystko było widać. W wiedźminie 2 noce to była jakaś pomyłka, (no moze w 1 akcie nie było zle) i zapowiada się że w trójce niestety będzie podobnie..
 
Nie ma się refleksu - cóż, oberwiesz błotem i potwór Cię zabije.
Fartuess jeżeli nie będzie się potrafiło odskoczyć albo uniku zrobić to się będzie dostawało błotem po ryjcu, jak dla mnie wszystko jest jak najbardziej ok. :).
Nie ma się refleksu? Ja to bardziej widzę tak.
Baba stoi 5 metrów od ciebie. rzuca w Ciebie kulką błota, czego zbytnio nie da się uniknąć/sparować. Czekasz 1.5-2 sec aż plama zejdzie :p
Zresztą, wiedźmin który musi się odturliwywać od plamy błota którą przeciwnik w niego rzuca? Czy tu czasem nie ma jakiejś równoległej dyskusji na temat tego że "widzimy zmysłami wiedźmina a nie swoimi", a wiedźmin jak wiadomo ma zmysły kozackie itd. i nawet gdyby był oślepiony powinien wszystko 'widzieć' :p

Będzie jakoś zebrane do kupy wszystko to co było na targach zaprezentowane w jakims zgrabnym podsumowaniu autorstwa REDów w najbliższym czasie?
Raczej nie. Redzi 'oficjalnie' nie udzielali praktycznie żadnych wywiadów, żadnego "corowo-wywiadowego" (przedstawiciela) RED nie było, a z prelekcji zwykle się nie robi żadnych podsumowań (tzn. na pewno nie na forum, zrobione przez CDPR)

Przy okazji ponawiam pytanie. Czy na gameplayu z PGA cykl dobowy był już obecny, czy też nadal nic z tego?
Patrząc na długą 3minutową walkę z Wilkołakiem miałem znaczenie że cienie się wydłużyły, więc minęła 1 godzina czasu gry


Po czym niby mieliśmy to poznać? Toż to prawie 1:1 to samo co angielska wersja :) Gdyby coś konkretnego było powiedziane na pewno byśmy dali znać, zresztą nie widzę żadnych powodów aby martwić się cyklem dobowym.

Ale dla redów powodem dobrej widoczności w nocy jest potrzeba podziwiania odległych widoków w każdych warunkach.
Nie "dla REDów" tylko dla jednego biednego REDa wymęczonego przez forumowicza w nieoficjalnym/nienagrywanym wywiadzie (lub też małym Q&A). Bądźmy poważni, RED to nie jednolity twór :)

Jakbyśmy byli unieruchomieniu jak przy oślepieniu w W1 to wtedy tak - cholernie upierdliwe to było.

Rozumiem że skrót myślowy, ale doedukowując część forumowiczów - wszystkie efekty krytyczne w W1 miały 3 "natężenia", przy czym unieruchomiało tylko "oślepienie nr 3" :) Podobnie zresztą działał strach - lvl 1 nie sprawiał że przeciwnicy uciekali lecz obniżał im statystyki :)
 
Last edited:
A co z tym gameplayem w polskiej wersji językowej? Jest on już gdzieś dostępny czy dopiero będzie? I czy w ogóle będzie ;)
 
Z tym gameplayem to dziwna sprawa, bo Pan który opowiadał o grze nalegał aby nie nagrywać, ponieważ w tej chwili są już dostępne materiały z tego, a reszta będzie dostępna za chwilę.
Warto jeszcze dodać, że te materiały miały być dostępne w wysokiej rozdzielczości.
 
Last edited:
No to może ktoś z REDów jutro lub w najbliższym czasie doda jakiegoś newsa z tym właśnie gamelayem.
 

Guest 3669645

Guest
To nic, studio CDPR podzielone jest na kilka sekcji, każda z nich dostaje zawsze inne info na temat promocji oraz finalnego wyglądu gry. Stąd też masa sprzecznych informacji i fakt, że niemal każdy RED mówi co innego :p

Słowniczek REDowego powiada, że u REDów "za jakiś czas" = Za miesiąc lub dwa, "wkrótce" = Za kilka tygodni, "soon" =więcej niż 2 miesiące, "teraz" lub "w tej chwili" =za kilka dni, max 2 tygodnie

Nie ma aż tak źle.
 
Last edited by a moderator:
Racja, na scenie widziałem trzech REDÓW. Można to uznać za pomyłkę. Cóż... Zobaczymy, mam nadzieję, że w najbliższym czasie gameplay ukaże się w internecie. Chciałbym to w końcu oglądnąć na spokojnie, bo było więcej walki pokazane, nowe ciosy, blok, wysysający życie Yrden, możliwość celowania w trakcie palenia "miotaczem ognia" Igni. Co do samego wyglądu gry, to ciągle nad tym pracują, dopieszczają i optymalizują grę w każdym czasie, więc to na pewno nie jest finalna wersja i może się pozmieniać parę rzeczy.
 
Last edited:
Nie ma się refleksu? Ja to bardziej widzę tak.
Baba stoi 5 metrów od ciebie. rzuca w Ciebie kulką błota, czego zbytnio nie da się uniknąć/sparować. Czekasz 1.5-2 sec aż plama zejdzie :p
Zresztą, wiedźmin który musi się odturliwywać od plamy błota którą przeciwnik w niego rzuca? Czy tu czasem nie ma jakiejś równoległej dyskusji na temat tego że "widzimy zmysłami wiedźmina a nie swoimi", a wiedźmin jak wiadomo ma zmysły kozackie itd. i nawet gdyby był oślepiony powinien wszystko 'widzieć' :p

Jeżeli wiedźmin ma na tyle "kozackie" zmysły, żeby widzieć przez warstwę błota, to powinien też według mnie widzieć przez:
-ściany
-ubrania dam
-kufry i skrzynie
-mgłę
itd.
 
Jeżeli wiedźmin ma na tyle "kozackie" zmysły, żeby widzieć przez warstwę błota, to powinien też według mnie widzieć przez:
-ściany
-ubrania dam
-kufry i skrzynie
-mgłę
itd.

Sory przez mgłę to nawet ja widzę na pewna odległość :p
 
Ja tak tylko odnośnie tej jasnej nocy. Przecież w książkach wiedźmini widzieli w ciemnościach bez potrzeby łykania eliksirów, jaśniejsza noc wydaje mi się próbą odzwierciedlenia tego faktu. Jest ciemniej niż w dzień, ale widzimy co się dzieje dookoła, eliksir przyda się w podziemiach czy kopalniach gdzie nie dociera żadne światło.

Fanów wiedźmina nigdy się nie da zadowolić :p W jedynce noc była ciemna, ale pojawiły się pochodnie na co ludzie narzekali (bo przecież wiedźmini widzą w ciemnościach!). W dwójce nie było pochodni, ale znowu noc była za jasna. W trójce mamy jasną noc i pochodnie - wszyscy ludzie narzekają zamiast skakać ze szczęścia :D
 
Dzień dobry wszystkim ;) tak sobie czytam od wielu , wielu stron i wiele z was się denerwuje , ma podstawy do tego by uważać , że jest parę rzeczy do poprawy , nic nie wiemy o alchemii , tak na prawdę o dubbingu , czy na przykład jak będą się miały sejwy z W2 do W3 ( nie wiem jak będzie z ps4) czy jeszcze inne rzeczy. Nie ukrywam , że i ja mam niemałe wątpliwości , ale jakoś jestem spokojny tak czy siak jednak Redzi mogliby nam co nie co nam tutaj uświadomić sytuacje bo jest wiele wątpliwości ;) chyba że .... ktoś się przeliczył i czasu nie starczyło mam nadzieje , że tak się jednak nie stało i wierzę , że wszystko będzie dopracowane ,ponieważ Redzi to bardzo doświadczona marka i tutaj wiedzą co robią , kupę lat w tym siedzą i nie wierzę by coś było nie tak z W3 . Chłopaki zrobicie grę roku nie ma lipy ;) Od razu po kawie się lepiej piszę z samego rana ;)
 
Last edited:
piochu said:
Baba stoi 5 metrów od ciebie. rzuca w Ciebie kulką błota, czego zbytnio nie da się uniknąć/sparować. Czekasz 1.5-2 sec aż plama zejdzie
Zwykle Baba stoi dalej, poza tym: Nie da się uniknąć? Polecam obejrzeć fragment od minuty 25:37 do 25:43 https://www.youtube.com/watch?v=N4ony2r0QFs A nawet jeśliby Baba stała bliżej to widzimy jej ruch po błoto, więc mniej więcej wiemy kiedy je wyrzuci i kiedy zrobić unik.
I nie czekasz, aż plama zejdzie, tylko próbujesz ogarnąć sytuacje i wybronić się mimo plamy. Ruszasz się, robisz uniki.
 
@solan7 chyba nie wspomniał o questach. Jeden z wykładów był prowadzony przez quest designera i dowiedzieliśmy się podczas samego wykładu i Q&A po nim, że REDzi niechętnie podchodzą teraz do blokowania contentu, gdyż jeśli już jakiś quest jest implementowany, to chcą nam opowiedzieć pewną historię, ale jeśli np. gracz sobie nieźle nagrabił u kogoś, kto daje questa, to może on wyglądać inaczej. Kluczem jest logiczne myślenie, gdyż quest designer stara się przewidzieć jak najwięcej możliwości (czy Geralt wpadnie na skuterze śnieżnym, czy zrobił jakieś zadanie wcześniej, czy nagle się zacznie oddalać od sceny, w której coś się dzieje itd.) i zapewnić jak najbardziej płynne przejścia między kwestiami dialogowymi i cutscenkami a "czystym" gameplayem, by uniknąć różnych zgrzytów (generalnie widać, że spory nacisk jest położony na tę płynność i "flow" w całej grze, gdyż podobne wnioski płynęły z wykładu dot. narracji w muzyce). Jeśli jakaś możliwość nie została uwzględniona, a powinna, logicznie rzecz biorąc, mieć istotne przełożenie na to, jak wygląda dany quest, to znaczy, że quest designer źle wykonał swoją robotę.
Podczas wykładu podjęto także próbę wytłumaczenia słuchaczom, jak będzie wyglądała struktura fabularna gry. Było tutaj bardzo wiele iteracji, ale obecnie jest tak, że twórcy przyjęli podejście, zgodnie z którym nie ma co graczom wpychać każdego wątku fabularnego na siłę do gardła. Jeśli ktoś będzie dociekliwy, to gra da mu możliwość dowiedzenia się więcej o kluczowych postaciach i wydarzeniach z gry, które wzbogacą opowieść, ale nie jest to obligatoryjne. REDzi podejrzewają, że tzw. przeciętny gracz często może to mieć gdzieś, więc jeśli chce iść dalej, to nie będą go hamować poprzez zmuszanie do poznania każdego skrawka opowieści.
 
@solan7 chyba nie wspomniał o questach. Jeden z wykładów był prowadzony przez quest designera i dowiedzieliśmy się podczas samego wykładu i Q&A po nim, że REDzi niechętnie podchodzą teraz do blokowania contentu, gdyż jeśli już jakiś quest jest implementowany, to chcą nam opowiedzieć pewną historię, ale jeśli np. gracz sobie nieźle nagrabił u kogoś, kto daje questa, to może on wyglądać inaczej. Kluczem jest logiczne myślenie, gdyż quest designer stara się przewidzieć jak najwięcej możliwości (czy Geralt wpadnie na skuterze śnieżnym, czy zrobił jakieś zadanie wcześniej, czy nagle się zacznie oddalać od sceny, w której coś się dzieje itd.) i zapewnić jak najbardziej płynne przejścia między kwestiami dialogowymi i cutscenkami a "czystym" gameplayem, by uniknąć różnych zgrzytów (generalnie widać, że spory nacisk jest położony na tę płynność i "flow" w całej grze, gdyż podobne wnioski płynęły z wykładu dot. narracji w muzyce). Jeśli jakaś możliwość nie została uwzględniona, a powinna, logicznie rzecz biorąc, mieć istotne przełożenie na to, jak wygląda dany quest, to znaczy, że quest designer źle wykonał swoją robotę.
Podczas wykładu podjęto także próbę wytłumaczenia słuchaczom, jak będzie wyglądała struktura fabularna gry. Było tutaj bardzo wiele iteracji, ale obecnie jest tak, że twórcy przyjęli podejście, zgodnie z którym nie ma co graczom wpychać każdego wątku fabularnego na siłę do gardła. Jeśli ktoś będzie dociekliwy, to gra da mu możliwość dowiedzenia się więcej o kluczowych postaciach i wydarzeniach z gry, które wzbogacą opowieść, ale nie jest to obligatoryjne. REDzi podejrzewają, że tzw. przeciętny gracz często może to mieć gdzieś, więc jeśli chce iść dalej, to nie będą go hamować poprzez zmuszanie do poznania każdego skrawka opowieści.
Ja na szczęście do przeciętnego gracza się nie zaliczam i mam nadzieje , że odkryje wiele z gry , że poznam piękną opowieść i będę baaardzo dociekliwy by ją poznać ;)
 
Ja zawsze z miłą chęcią rozpoczynałem i wysłuchiwałem wszystkich możliwyych dialogów które były dostępne na obranej ścieżce :p mi się to podoba, nie każdemu musi. Ciekawy jestem czy po kilku latach zaczną ludzie robić speed run'y i w ile zdołają przejść wieśka :p np takiego gothica 2 Noc kruka gość na speed runie przeszedł w neicałe 3 godziny. oczwiście bez kodów, pomijając wszystkie rozmowy najszybciej jak się da i mając scenariusz po kolei co zrobić :D
 
Ja należę do tych graczy co chcą poznać wszystko, każdą ciekawostkę czy najmniejszy szczegół i zaglądną wszędzie gdzie się tylko da
 
Top Bottom