Wiedźmin 3: świat

+

Attachments

  • hqdefault.jpg
    hqdefault.jpg
    17.4 KB · Views: 61
sorry ale ja chrisowi nie wierze , to były biowareowiec, do tego koles od marketingu, do redów dołączył nie dawno, wiec jego zapewnienia brałbym z doza ostrożności

Zgadzam się co do zasady w tej kwestii, ale dodając do tego informacje z neogafa, od osoby, która była na pokazie w Paryżu, moja wiara w wypowiedź chrisa wzrasta.

- The size of the world is... insane. Another journalist told me to zoom out for the larger map, so I did, and thought it was impressive. Then he said 'no, zoom further out, that's just one section'. Then I got to the actual world map. Mother of god. This game is huge. I asked the dev whether they'd fill it with cool stuff to do, but he assured me that the quest variety was a big priority for the team.
http://www.neogaf.com/forum/showpost.php?p=154316063&postcount=205
 
Przecież wystarczy zobaczyć mapkę ze Skellige ze styczniowego gameplayu, jaka ona jest ogromna. A to jest tylko 1 wyspa, z 6 w archipelagu!
 
Hmm... Ta mapka wcale nie jest taka mała. Wręcz przeciwnie. Jeśli więc to, co pisze Chris jest prawdą, to zaczynam obawiać się trochę o wypełnienie świata. Fajnie jak jest on duży, ale we wszystkim trzeba mieć umiar.
U mnie przeciwnie - przestaję się martwić o zbytnie wypełnienie świata. To świetna wiadomość, taki rozmiar mapy. Myślałem, że to @eustachy_J23 jest tu mistrzem malkontenctwa?

addar said:
sorry ale ja chrisowi nie wierze , to były biowareowiec, do tego koles od marketingu, do redów dołączył nie dawno, wiec jego zapewnienia brałbym z doza ostrożności
Czekaj, gość konkretnie powiedział który, zaznaczony prostokątem teren stanowi mapę konkretnego obszaru, ale Ty mu nie wierzysz, bo pracował dla Bioware?

Aha.
 
Last edited:
Przecież wystarczy zobaczyć mapkę ze Skellige ze styczniowego gameplayu, jaka ona jest ogromna. A to jest tylko 1 wyspa, z 6 w archipelagu!
Te 6, albo nawet więcej wysp to już jest wliczone w tę główną mapę Skellige :p To chodzi o te małe wysepki widoczne obok tej ogromnej.
 
@Qyzu' w życiu :p Samo Ard Skellig jest za małe na państwo, wysepki wielkości ziarenka na mapie w żaden logiczny sposób nie mogą się wliczać w cały archipelag, muszą być jeszcze inne. Powierzchnia wszystkich wysp Skellige będzie zapewne równa plus minus trzem Ard Skellig.
 
Last edited:
Nie wiem jak tutaj zalinkowac do konkretnego postu więc go zacytuje:
Z dostępnych materiałów skleciłem Ard Skellige. Przynajmniej północną część.
View attachment 9891
A tak prezentuje się archipelag
View attachment 9889
Kolega skleił mapę archipelag Skellige. Istnieje oczywiście opcja że powyższa mapa (te małe wysepki) to jedynie Ard Skellige, ale wątpię w to.

Dodatkowo kolejny post z zaznaczoną drogą przebytą na gameplayu:
Porównałem mapkę Ard Skellig do charakterystycznych i rzucających się w oczy punktów widocznych na gejmpleju.
Droga, jaką przebył Geralt od początku gejmpleja do tablicy ogłoszeń we wiosce, zaznaczona jest czerwonym kolorem. Cóż... niby wyspa duża, ale spodziewałem się czegoś jeszcze większego... Choć prawdopodobnie wpływ na moje wrażenie mają te puste obszary, prawie jak w Skyrimie :p

EDIT: I jeszcze jedno - latarnia widoczna w pewnym momencie daleko na horyzoncie to "cośtam lighthouse" na mapie, całkiem po lewej.

Czas od wyjścia z krypty do zatrzymania się na końcu wzgórza (góry), to równa minuta, przy czym Geralt chwile idzie, potem biegnie, a i koń nie od razu wpada w pełen galop. Pozwoliłem sobie zaznaczyć czas trwania podróży na mapce.
Oczywiście kolega Solan zrobił to o wiele dokładniej. Uwzględnił również to że wiedźmin nie pokonuje prostej drogi a raczej wykonuje łuki. Jednak myślę że można to przyjąć w uproszczeniu za dobre tempo (nie będziemy wszak ciągle galopować, koń się męczy, widoków szkoda itd.). Ale jeśli jest ktoś kto potrafi wyciągnąć dokładne odległości i czas w jakim Płotka przebywa je galopem było by miło.

W każdym razie wychodzi z tego tyle że główna wyspa konno to jakieś 8 min jazdy, wszystkie pomniejsze to ok. 2 min. W pełnym galopie odpowiednio szybciej.

edit: Podziękował
 

Attachments

  • U6p4zlT.jpg
    U6p4zlT.jpg
    353.4 KB · Views: 60
Last edited:
@Qyzu' w życiu :p Samo Ard Skellig jest za małe na państwo, wysepki wielkości ziarenka na mapie w żaden logiczny sposób nie mogą się wliczać w cały archipelag, muszą być jeszcze inne. Powierzchnia wszystkich wysp Skellige będzie zapewne równa plus minus trzem Ard Skellig.
Niech będzie. Jeśli tak no to mapa świata w całości musi prezentować się naprawdę okazale. Ciekawe jak ta wielkość ostatecznie będzie się miała do wielkości Skyrima, który dla mnie był pusty jeśli chodzi o content.
 
Mam nadzieję, że otwarty świat w Wiedźminie i otwarty świat w Skyrimie to nie będzie to samo. Z gry w Skyrima nie zapamiętałem nic oprócz pustych obszarów, co jakiś czas - obozów bandytów, gdzie można było zdobyć łupy oraz paru osad, gdzie można było te łupy sprzedać. Nie przypominam sobie żadnej postaci, z którą chciałbym porozmawiać, a w dotychczasowych Wiedźminach można było przyjemnie pogawędzić czasem nawet z przypadkowymi osobami - nie wspominając już o głównych bohaterach. Czuję, że przemierzanie Novigradu pełnego krzątających się ludzi, z którymi można i ma się ochotę porozmawiać, to będzie coś wspaniałego.
 
Ja w żadnym miejscu nie ukrywam, że mam wiele zastrzeżeń zarówno do postępowania Redów przy okazji promowania W3 jak i do samej gry, ale akurat o wypełnienie rozsądnym contentem świata jestem dość spokojny - przynajmniej w zakresie tego, że jeżeli napotkamy coś w tym świecie, to będzie to interesujące i "z głową" zaprojektowane - a nie lochy/obozy/miasta kopiuj-wklej. Zresztą, cała seria TeS jest przecież z tego znana od zarania (vide Daggerfall, wdzięcznie ochrzczony Buggerfaultem).

To, co mnie trochę niepokoi, to: jakość i różnorodność randomowych wydarzeń oraz ilość POI. Wiem oczywiście, że dotychczasowe materiały promocyjne z konieczności kręcą się wokół tych samych miejsc - ale nawet na fragmentach ukazujących większy kawałek świata ciągle widzę tylko jedne ruiny, jedno duże drzewo itd. - mam nadzieję iż nie skończy się tak, że w każdym hubie takich ciekawszych miejsc będzie 6-7, bo będzie to trochę mało...

Ale to oczywiście tylko moje głębokie zaniepokojenie:)
 
To, co mnie trochę niepokoi, to: jakość i różnorodność randomowych wydarzeń oraz ilość POI. Wiem oczywiście, że dotychczasowe materiały promocyjne z konieczności kręcą się wokół tych samych miejsc - ale nawet na fragmentach ukazujących większy kawałek świata ciągle widzę tylko jedne ruiny, jedno duże drzewo itd. - mam nadzieję iż nie skończy się tak, że w każdym hubie takich ciekawszych miejsc będzie 6-7, bo będzie to trochę mało...

Ale to oczywiście tylko moje głębokie zaniepokojenie:)

Kiedyś była taka mapa Ard Skellig z wycieku z naniesionymi POI - było ich tam bardzo dużo, więc o to bym się nie martwił.
 
A ja się domyślam jak to będzie pewnie wyglądało.
Poi + random encounters + ciekawe questy główne + ciekawe questy poboczne = Co robić najpierw? Gdzie iść najpierw? Może zobaczyłbym to albo tamto? A co się stanie jak ta postać........ ? I tak dalej, i tak dalej.... :)
 
A ja się domyślam jak to będzie pewnie wyglądało.
Poi + random encounters + ciekawe questy główne + ciekawe questy poboczne = Co robić najpierw? Gdzie iść najpierw? Może zobaczyłbym to albo tamto? A co się stanie jak ta postać........ ? I tak dalej, i tak dalej.... :)

Też się zastanawiam od czego zacznę grę, po włączeniu jej i pobraniem patcha :p
 
Ja poczekam na DLC z fryzurami i brodami, nie zacznę gry z cintryjskim wahadłem choćby mi dawali sto dolców.
 
Ja poczekam na DLC z fryzurami i brodami, nie zacznę gry z cintryjskim wahadłem choćby mi dawali sto dolców.

Sądzę, że w pierwszej lepszej wiosce będzie jakiś balwierz, który na podorędziu będzie miał do wyboru kilka fryzur, w tym kochaną przez wielu tu "Na elfią modłę". W DLC pewnie dojdą różne brody i uczesania rodem z Nilfgaardu.
 
Top Bottom