Aktualizacja do nowej generacji — lista zmian

+
Ma bekę z tego, że Redzi kilka miesięcy temu zapowiedzieli jakieś 30 gier a są w stanie zrobić wtopę nawet przy aktualizacji do 7-letniej gry. :ROFLMAO: Pisałem to wielokrotnie - impotentne studio.
 
Na RTX 3090 i panoramie Samsung Odyssey G9 z włączonym HDR całość wygląda obłędnie ! Roślinność, niebo, oświetlenie rodem z najlepszych statycznych renderów !

Po kilkunastu godzinach testów mam jednak dwie negatywne uwagi :
1. generowanie trawy nadal odbywa się poprzez duże obciążenie CPU. Można mieć silną grafikę, która podoła wszystkim efektom w 120fps, lecz trawa potrafi położyć to wszystko do 40fps na nieco starszym CPU like I7 nawet podkręconym do 4,3Ghz
2. Coś tam nadal z LOD jest nie tak typu wiosła, ludki na koniach...
 
Pograłem trochę na PC i powiem tak, gra działa tragicznie. Nie oczekiwałem co prawda fajerwerków na swoim sprzęcie (GTX 980ti + I7 4770K + 8gb RAM) ale też nie byłem gotowy na tak drastyczny spadek jakości działania. Do patcha gra działała mi bez zarzutu hairworks na maksa, uber i trzymało 60 klatek, wiadomo zdarzały się spadki i bardziej wymagające sceny gdzie fpsy spadały do 40-45, ale było to tak rzadkie, że wręcz nieodczuwalne.

Obecnie natomiast postanowiłem sprawdzić sobie od razu jak mocno wpłynie na wydajność ustawienie uber+, celowałem w 30 klatek i ku mojemu zaskoczeniu okazało się że gra na tych ustawieniach potrafi osiągnąć 45-50 klatek, ale czar bardzo szybko prysł, kilka kroków i obrotów kamerą i zaczęła się jazda ze skaczącymi klatkami od 25 do 50, co najśmieszniejsze w miejscu w którym jednego razu miałem 50 klatek, przy kolejnej przebieżce miałem ich poniżej 40, więc ewidentnie coś jest nie tak z zarządzaniem zasobami przez grę.

No ale okej ustawiłem sobie lock na 30 klatek, swoją drogą byłem zaskoczony jak bardzo przyjemna jest ta gra w 30 fpsach, naprawdę z tą nową kamerą zrobiło się mega filmowo, ale co z tego jak też szarpało, co chwilę spadki o 1-5 fps, które w zasadzie powinny być niezauważalne, a sprawiały wrażenie jakby gra zmieniając klatkarz z 30 na 28 na ułamek sekundy spadała do wartości 1 fpsa, także nadal było to niegrywalne.

Postanowiłem więc zejść z ustawieniami, uznałem że skoro do tej pory na zwykłym uber gra śmigała, to i teraz będzie, bo co może być nie tak? Otóż okazuje się, że bardzo dużo. Po pierwsze i w przypadku locka na 60 i 30 klatek gra działa identycznie jak na uber+ czyli zamiast przyjemnego grania, odrzucające szarpanie przez niestabilne fpsy. Przełączenie się z dx12 na dx11 również niczego nie zmieniło.

Pomijając jednak samą kwestię wydajności, gra ma również problemy z wyświetlaniem grafiki, aczkolwiek tutaj nie jestem w stanie stwierdzić czy jest to winą karty graficznej czy rzeczywiście gry, ale wydaje mi się że tego typu artefakty jakie miały miejsce podczas mojej dzisiejszej sesji z grą są winą samej gry i sprawiają wrażenie źle zaimplementowanych modów(?) Mianowicie problem o jakim mówię to migoczące tekstury oraz znikające całe budynki w których miejscu pojawiają się blizej niezidentyfikowane obiekty przypominające bryły geometryczne. Póki co spotkałem się z tym problemem w Kaer Morhen, Beauclair i Novigradzie, ale niewykluczone, że miejsc gdzie tak się dzieje jest więcej. No i nadal występuje też problem ze znikającym ogonem i grzywą Płotki.

Podsumowując więc kwestie techniczne, mam deja vu z premierą Cyberpunka, może tutaj nie jest to aż taka skala problemu, ale zła passa REDów w moim odczuciu trwa w najlepsze, na PC bez potężnego RTXa gra stała się praktycznie niegrywalna i z naprawdę bardzo dobrze zoptymalizowanej produkcji zmieniła się w ładnie wyglądający bubel. Liczę, że przyglądanie się problemowi przez CDPR przyniesie skutki i zostanie to naprawione, wtedy bez najmniejszego narzekania wrócę do tego wspaniałego świata.

Tutaj natomiast jeszcze trochę ponarzekam i trochę pochwalę tę aktualizację. Zacznę może od narzekań, co mi się poza kwestiami czysto technicznymi nie podoba.

Pierwsza sprawa, usunięcie sceny stosunku Yennefer z Geraltem w Kaer Morhen przed popijawą to jest nieśmieszny żart, dosłownie, ponoć ta scena gryzła się z jakimś modem to ktoś uznał, że lepiej będzie to całkiem usunąć niż poprawić choćby ręcznie XD

Po drugie, nie za bardzo podoba mi się brak staminy przy sprincie, teraz można Geraltem przebiec z Krzywuchowych Moczarów do samego Novigradu bez najmniejszej zadyszki.

No i ostatnią rzeczą jaka mi wpadła w oczy i mi się nie spodobała, to nowe zestawy pancerzy, mówię tutaj o tych do odebrania ze skrzyni w Wyzimie. Nie twierdzę, że one są brzydkie, bo skłamałbym, ale kompletnie mi nie leżą na Geralcie.

Podoba mi się z za to wprowadzenie obsługi dźwięku przestrzennego, działa on bezbłędnie na konfiguracji 5.1. Nowy sposób rzucania znaków jest również genialny, zapamiętanie konfiguracji jest banalnie proste, a sama walka dzięki temu staje się o wiele płynniejsza. Wolniejsze chodzenie również zaliczam do plusów, pomimo problemów gra wygląda rzeczywiście przepięknie, więc przemierzanie świata gry powolnym spacerkiem to będzie coś wspaniałego.

Do plusów zaliczam również nową bliższą kamerę, choć podczas walki bywa ona uciążliwa, tak ruchy Geralta obserwowane z mniejszej odległości spłacają tę niedogodność z nawiązką.

Wisienką na torcie jest jednak nowy quest w Diablim Dole, nie spodziewałem się w nim jakiejś przesadnie dobrej historii, ale ku mojemu zaskoczeniu, historia tego miejsca jest genialna i równie genialne jest wprowadzenie dzięki niej netflixowego pancerza do gry. Wszystko jest spójne, logiczne, intrygujące i co więcej pozostawiające w głowie pytanie natury filozoficznej, także scenarzyści odwalili kawał dobrej roboty. Do tego powrót Jacka Rozenka do roli Geralta. Bardzo się obawiałem o różnice w jego głosie i powiem szczerze, że kompletnie niepotrzebnie. W kilku miejscach rzeczywiście słychać różnicę, ale to dosłownie kilka linijek, zdecydowana większość dialogów to jest stary dobry Geralt i wielki szacunek dla pana Jacka, że po tak ciężkiej chorobie był w stanie powrócić do dubbingowania na najwyższym poziomie. Myślę wręcz, że jego powrót do roli w rimejku pierwszej części, jest więcej niż pewny, czego i jemu i nam graczom życzę. :beer:
 
No ja niestety musiałem moje 15 modów wywalić bo nie wiedziałem czy to kolorowe znaczniki na mapie, czy mod powodujący cały czas finishery, czy zmieniony wygląd Yen i Triss czy ruchomy bestiariusz jest winien temu że gra się nie uruchamiała.
Ja miałam tylko trzy mody, które Redzi określali jako kompatybilne i gra się wywaliła.
 
Pograłem trochę na PC i powiem tak, gra działa tragicznie. Nie oczekiwałem co prawda fajerwerków na swoim sprzęcie (GTX 980ti + I7 4770K + 8gb RAM) ale...
I Waćpan się "ale" zapędził. To jest wersja NextGen celująca na RTX 4xxx. Z Pańskim sprzętem nie powinno się nawet do tego podchodzić. Ja na RTX 3090 mam czasami nieciekawe FPS.
 
Wybacz może będę nie miły ale ta karta to już prehistoria ma obecnie jakieś 10 lat jeśli dobrze pamiętam. Więc szczerze mówiąc nie za bardzo wiem czego oczekujesz.
Wiem ile lat ma ta karta. Nie zmienia to faktu, że przed patchem wszystko mi ładnie działało. Oczekuję tego, że po łatce gra nadal będzie mi nienagannie działała. Nie oczekuję, że nagle będzie mi wszystko hulało na Uber+ z raytracingiem. Wystarczyłoby np. gdyby wyglądała tak jak do tej pory na obecnych ustawieniach średnich. Wygląda natomiast i działa gorzej. W każdym razie jest opcja powrotu do wersji poprzedniej, więc nie będę się dalej czepiał.

Albo w sumie czepię się: dlaczego użytkownicy, którzy spełniają wymagania sprzętowe oryginalnego W3 mają być odcięci od poprawek, które wprowadza ten patch? Bo u mnie do tego się to sprowadza, kij z grafiką.
 
Last edited:
Wiem ile lat ma ta karta. Nie zmienia to faktu, że przed patchem wszystko mi ładnie działało.
To jest ten problem, że czas, który jest niejako wynikiem takiej a nie innej prędkości poruszania się fotonów powoduje, iż coś się starzeje i już nie pasuje do Next Generation. Tym samym nie należy się spodziewać polepszenia lecz pogorszenia jakości...
 
Nie, patch jest po prostu zabugowany w wersji DX12 i źle zoptymalizowany. Jeżeli gra się krztusi przy RTX 3090, to sorry, coś jest nie tak (ja sam mam tylko skromne RTX 3060, ale w komentarzach powyżej i na reddicie widzę, że jest to normalka).

Poza tym co odkryłem:
- ogranicznik fpsów nie działa, mimo że ustawiłem na 30, to gra ciągle lata pomiędzy 30 a 40
- mam jakieś dziwne artefakty na dolnej krawędzi ekranu, jakby światło przeciekało (w wersji DX11 tego nie ma)
- nie wiem co DLSS albo FSR2 robią, ale chyba nie działają jak powinny, obraz się niby degraduje, ale klatek kompletnie nie przybywa
- na 21:9 mam jakieś artefakty przy bocznych krawędziach ekranu (np. po informacji o Ansel), przy 16:9 znikają
- gra potrafi być kompletnie nieresponsywna, wciskami klawisz / wysuwam gałkę do przodu i raz Geralt reaguje normalnie, raz jakby mu się nie chciało chodzić
- stuttering potrafi być absolutnie nieznośny
- cienie potrafią mi się pojawiać / zmieniać metr przed Geraltem

Komuś się udało odkryć jakiś działający, bardziej precyzyjny licznik fpsów poza tym na GOG Galaxy? MSI Afterburner nie działa, nakładka Steama też nie.
 
Komuś się udało odkryć jakiś działający, bardziej precyzyjny licznik fpsów poza tym na GOG Galaxy? MSI Afterburner nie działa, nakładka Steama też nie.
Nakładka z geforce experience?

Ogrywal ktos moze na 4080 i jest w stanie podzielić sie doswiadczeniami? Wszystko to samo co na pozostalych kartach?
 
Czyli jak to mówią na zachodzie bez zmian...;) Znowu gra wychodzi zbugowana, crashująca się i źle zoptymalizowana. Oni się chyba nigdy nie nauczą...
 
I Waćpan się "ale" zapędził. To jest wersja NextGen celująca na RTX 4xxx. Z Pańskim sprzętem nie powinno się nawet do tego podchodzić. Ja na RTX 3090 mam czasami nieciekawe FPS.

Poniekąd się zgadzam, bo mam świadomość, że to już dosyć archaiczny sprzęt, ale jednak do tej pory grając w tę grę w 60 klatkach na dotychczasowych ustawieniach uber, oczekuję, że na zbliżonej jakości będę mógł nadal grać w tych 60 klatkach, poza tym tak jak już też wspomniałem nie przeszkadzałoby mi i 30 byle tylko to było stabilne, a tutaj ewidentnie jest ogromny problem z tą stabilnością, bo jeżeli nawet na 3090 gra potrafi porządnie chrupnąć, nie mówiąc już o kartach serii 40xx to coś jest naprawdę nie tak i REDzi muszą coś z tym zrobić. Paradoksalnie na moim dziadku nawet Cyberpunk działał zdecydowanie bardziej stabilnie bo 40 klatek jak przyspawane trzymał na ultra, a to w końcu ten sam silnik.

Tak swoją drogą, wszędzie widzę, że gra beznadziejnie działa na kartach Nvidii, a ktoś może ma jakiegoś AMDka i testował grę jak to wygląda po czerwonej stronie barykady?
 
Nakładka z geforce experience?
To chyba działa tylko po założeniu konta? Ogólnie z Geforce Experience nie korzystam.

Kolejna ciekawostka, włączam nową grę, bo pomyślałem, że może problem leży w ogrywaniu starych sejwów. Kaer Morhen, ustawienia wszystkie włączone razem z RT, 2560x1080, wydaje się że działa w 30 klatkach. Zaczyna się Biały Sad i 10 fpsów. Wyłączyłem RT, 60 klatek, włączyłem RT i crash. Włączyłem grę ponownie, chcę wczytać starego sejwa, crash. Próbuję ponownie, crash. Znowu włączam grę, wyłączam RT w głównym menu, włączam, wszystko działa, wczytuję sejwa z Białego Sadu po rozmowie z Vesemirem i 30 klatek zamiast 10, magia.

Ogólnie niestabilny klatkarz boli po oczach tym bardziej, że jak patrzę na ziemię, to mam wrażenie, że pojawia się jakiś frameskipping.

1671046095612.png


Czekamy na patcha. :shrug:
 
Znalazłem błąd po aktualizacji - w zadaniu "Teraz albo nigdy" (tak wczytałem save z 1.32, ale to chyba nieistotne) gdy eskortujemy Triss to po dotarciu do Dijkstry i po pojawieniu się łowców czarownic wykrzykują: "Na statek, żywcem ich". I tutaj następuje niekończące się wczytywanie. Jedyny sposób żeby wyłączyć wtedy Wieśka to 3 króli i Menadżer zadań.
 
Nakładka z geforce experience?

Ogrywal ktos moze na 4080 i jest w stanie podzielić sie doswiadczeniami? Wszystko to samo co na pozostalych kartach?
widziałem jak Rojo ogrywał na strimie. na 4080. Co chwilę mu się gra wywalała do pulpitu. I magiczne okienko, że wiedźmin 3 się wykrzaczył
 
Po paru eksperymentach doszedłem do wniosku, że problemem nie jest limit modów, tylko to, że niektóre mody się zwyczajnie zdezaktualizowały przez nextgena, głównie te mieszające jakoś w skryptach. Praktycznie wszystkie zwalczające te cholerne skalowanie poziomów pancerzy, zdań i przeciwników (Co mnie wkurzyło) mod na napisy końcowe, FasterFattis, i na Skellige IceBreath. Dziwne że z tym ostatnim zawsze był jakiś problem. Te zmienianiające modele postaci działają bez zarzutu, na szczęście. No nic, trzeba czekać na aktualizację.
 
Mnie interesuje czy naprawili niedziałające talenty?
Ten talent co miał nie anulować działania eliksirów tak długo jak toksyczność jest utrzymywana na jakimś tam wysokim poziomie.
Euforia nie włączająca się.
i najważniejsze...
...Czy mogę teraz lootować, bez wchodzenia w animację zapalania/gaszenia świeczek?
 
A zauważył ktoś, że zestawy wiedźmińskie już nie działają? :D

U mnie wygląda to tak, że mam rękawice, buty, zbroję i spodnie legendarnego gryfa, plus do tego oba miecze ulepszonego gryfa.
Gra po wczytaniu starego zapisu gry pokazała, że mam 0/6 zestawu, po ściągnięciu wszystkiego i założeniu ponownie, że....1/6.

Ilości klatek nie sprawdzałem, ale skaczą jak szalone, bo średnio kilka razy w ciągu 2-3 minut gry na zmianę działa bardzo szybko, żeby zaraz potem "chrupnąć" w dokładnie tym samym miejscu, gdzie dopiero co było całkiem ok.
 
To ciekawe. Czyli uzasadnili serialową zbroję i inny medalion w jakiś autorski sposób, nie odnosząc się do serialu?

W sumie to dobrze, bo jakieś meta żarty psułyby mocno immersję :)

Ale w jaki sposób wytłumaczyli nowy medalion? I czy wymyślili jakąś historię genezy tej serialowej zbroi oraz mieczy?

Dzięki za opowiedzenie, @PATROL , sama nie mam jak zagrać, a jestem bardzo ciekawa. Miło słyszeć, że fabuła questa jest świetna, a Rozenek trzyma mistrzowski poziom.


A to akurat zaskakujące, bo zakładałam, że czeka na nas więcej netfliksowego contentu - Yennefer, Ciri, Triss, a może nawet Fringilla, Vesemir czy Lambert.
Mogliby nawet dodać coś zainspirowanego Zmorą Wilka czy Blood Origin, zważywszy na jej premierę.

Bo nowy Jaskier mi się nie podoba, nawet w serialu ma on ładniejsze ubrania niż to, które wybrano (dałabym mu strój z Kwestii Ceny, Granicy Możliwości lub z drugiego sezonu).

A zbroje Nilfgaardu uznałam pierwotnie za zabawny easter egg, jednak zakładałam, że będzie to jeden z wielu netfliksowych dodatków. Teraz wiedząc, że to jeden z ledwie trzech, jestem rozczarowana i uważam to za zmarnowany potencjał. Skoro chcieli dodać tak mało to trzeba było wykorzystać te zasoby na coś lepszego niż na żart, którego większość graczy nie będzie nawet chciała odpalać. To DLC zmienia zbroje każdemu nilfgaardzkiemu NPCowi w grze czy tylko jakimś pojedynczym żołnierzom? Bo jak tylko niektórym to bym to nawet odpaliła dla urozmaicenia, ale jak każdy Nilfgaardczyk byłby w to ubrany to podziękuję :p

Wymyślili. Wiedźmin, który ją stworzył, ma ponad 300 lat, jest ona unikatem. Był złotą rączką Kaer Morhen i nieustannie poprawiał swoją zbroję, aż osiągnął widoczny efekt. Oraz za jego czasów, czyli zasadniczo początków wiedźminów, każdy wiedźmin sam sobie wytwarzał medalion.

Zbroje Czarnych z serialu ma każdy wojskowy.
 
U mnie się to generalnie dusi po update - dobrze ,że wreszcie przeszedłem tą grę niedawno i to z wieloma modami które tu zostały zaimplementowane i to w ustawieniach na Uber. Mój PC taki sobie Ryzem 3100 (4C/8HT) 32 GB RAM, GTX 1660 S i bez RTX oczywiście ,aktualnie tragedia spadki FPS itd. dało by się powrócić do starej wersji v 1.32 ? Ach tak zepsuć tak fajną gierkę :(
 
Top Bottom